Wszystko ma swój porządek: róże są dla matki, pięści dla nieznajomych.
Potem nie jest tak łatwo:
jest więcej stolic niż krajów, którymi rządzą wszystko ma swoje granice
miłość się kończy
myśli nie przestają błądzić
mieszają się kolory i kilometry
pies wygląda tak, jakby się uśmiechał
do każdej pary oczu, które wyglądają jak Twoje.
„Nad tym projektem pracuję zupełnie sam. Układam liście, łodygi i kwiaty, robię to w ciszy. Łodygi wyginają się, kwiaty przewracają i więdną, gumki strzelają a taśmy przestają się kleić jeszcze za zanim zrobię zdjęcie. Siedzę tak pokornie cały dzień, pochylam się nad każdą kompozycją, ale pamiętam kto dał mi wiarę w to, że wszystko jest możliwe.Chciałbym pokazać swojej mamie wszystkie stolice świata i jeszcze więcej. Zanim to zrobię, mam dla niej pocztówki i kwiaty. Róże dla mamy.” Dominik Tarabański
Dominik Tarabański – Znajduje inspiracje do swoich prac na styku odmiennych światów. Urodzony w niewielkiej miejscowości przy granicy z Ukrainą, studia skończył na wydziale operatorskim w łódzkiej Filmówce, obecnie mieszka w Nowym Jorku. Hałas i ruch wielkiego miasta interesuje go w równym stopniu co cisza dzikiego krajobrazu. Jego prace charakteryzują się niezwykłym wyczuciem koloru, tonu i kompozycji. Niezależnie od tematu, zacierają granice pomiędzy fotografią i sztuką figuratywną. Dominik Tarabański wystawiał prace w ponad 30 galeriach na całym świecie, współpracował także z Metropolitan Museum of Art oraz Pratt Institute w Nowym Jorku. Jest finalistą Galerie Open Huit Salon w Arles, zdobywał nagrody w konkursach fotograficznych (Sony World Photography Awards, Adobe Design Achievements Awards) a jego zdjęcia można znaleźć w prywatnych kolekcjach od Londynu po Tokio.
Dominik Tarabański – „Roses for Mother”
Wernisaż: 14.12 (piątek), godz. 19:00
Wystawa: 15.12.2018 – 09.02.2019
Leica 6×7 Gallery Warszawa, Mysia 3, II piętro
Godziny otwarcia galerii:
poniedziałek–sobota 10–20
niedziela handlowa 12–18
Wstęp bezpłatny
Partoni medialni: Fotopolis, Doc! Magazine, Art Info, Digital Camera